Wersje językowe
Piątka z organami - o transplantologii i kolorowych skarpetkach
20.jpg

Obecnie na przeszczep czeka ponad 1700 osób. Zdecydowana większość z nich potrzebuje nowej nerki. Wydawać by się mogło, że w skali kraju nie jest to duża liczba. Eksperci podkreślają jednak, iż liczba przeszczepów jest nieproporcjonalnie niska w porównaniu do zapotrzebowania. Mimo, iż 75% Polaków wyraża wolę zostania dawcą, perspektywy dla polskiej transplantologii są pesymistyczne. Na milion mieszkańców przypada jedynie 13 dawców. Wraz z The Organs wypuściliśmy kolorowe skarpetki, w które zbieramy środki dla Dawca.pl na rzecz poprawy sytuacji polskiej transplantologii.

 

 

Krótka historia transplantologii

Niebawem minie dokładnie 100 lat odkąd austriacki okulista Eduard Zirm dokonał w 1905 r. pierwszej udanej operacji przeszczepu rogówki. Można powiedzieć, iż historia transplantacji zaczyna się jednak dużo wcześniej. Chińskie kroniki podają, że już ok III w. p.n.e. chirurg Bian Que próbował dokonać tego zabiegu na sercu. W Polsce transplantologia kojarzy się przede wszystkim z postacią prof. Zbigniewa Religi, który w 1985 r. stał się naszym pioenierem w dziedzinie przeszczepów wspomnianego narządu. Nie była to jednak pierwsza taka operacja na koncie rodzimej medycyny. Prof. Wincenty Majewski z krakowskiej Kliniki Okulistyki wykonał pierwszą transplantację rogówki w 1926, a pierwszą przeszczepioną nerkę potrzebująca pacjentka z Warszawy otrzymała w 1966 r.

 

 

Problemy polskiej transplantologii

Swego czasu oczy całej Polski zwrócone były na walkę Przemysława Salety z chorobą córki, której bokser zdecydował się oddać swoją nerkę. Aktor Jarosław Jakimowicz oddał swojemu synowi część wątroby. Steve Jobs również był biorcą części tego narządu. Takie przykłady można mnożyć. Znane osoby i ich udział w kampaniach edukacyjnych prowadzonych chociażby przez Dawca.pl może pozytywnie wpływać na rozwój transplantacji dającej życie wielu chorym. Pomimo tych znanych przykładów dane są alarmujące. Czas oczekiwania na serce lub nerkę to około jednego roku! Rozwój transplantologii w Polsce jest niedostateczny, co stawia nas daleko w tyle za krajami europejskimi. Coraz mniej jest potencjalnych dawców, zarówno zmarłych, jak i żywych.

Najgorsza sytuacja panuje w transplantologii pediatrycznej. Polska plasuje się na szarym końcu pod względem liczby przeszczepów wśród dzieci. Czas oczekiwania na przeszczep to już około 500 dni. Rodziny chorych dzieci bardzo często szukają ratunku za granicą. Z tym, że Polska niestety nie należy do Eurotransplantu, czyli związku państw ze wspólną listą transplantacji, co dodatkowo utrudnia i tak już niełatwe położenie polskich pacjentów.

Problem w ostatnim czasie znacząco pogłębił wybuch pandemii COVID-19, który obnażył wszelkie słabości polskiego systemu. Skupienie całej uwagi szpitali zakaźnych na walce z koronawirusem wstrzymało pobieranie i przeszczepy narządów. Zmniejszyła się także liczba zgłoszeń potencjalnych dawców.

Wydawać by się mogło, że fakty stoją w sprzeczności z danymi. W końcu to według sondaży prowadzonych przez Polskie Towarzystwo Transplantacyjne, większość Polaków (75%) gotowych jest na oddanie organów za życia. Podobny procent występuje w kontekście dawstwa pośmiertnego. Niestety razem z tymi obiecującymi danymi idzie najniższy odsetek deklaracji w przedziale 18-24 lata. Eksperci tłumaczą, że perspektywa śmierci i chorób jest w tym wieku wizją abstrakcyjną. Te alarmujące dane to także pokłosie wysokiego (58%) braku zaufania do systemu ochrony zdrowia, a to  właśnie głównie system powinien mieć duży wpływ na wzrost świadomości o dawstwie.

 

 

Jak zostać dawcą?

Zgodnie z polskim prawem, obowiązuje domniemana zgoda na oddanie narządów. Każdego, kto nie wyraził wcześniej sprzeciwu, uznaje się za potencjalnego dawcę. Mimo tego promuje się wypełnianie oświadczenia woli, która wyraża pozwolenie osoby posiadającej taki dokument. Wypełnić je można chociażby za pośrednictwem strony Dawca.pl – jednego z podmiotów, które aktywnie zachęcają i edukują w tym obszarze. Szczególnie zachęcamy do dołączenia do klubu Dawca.pl. Członkostwo zapewnia praktyczne rozwiązania – opaskę na rękę z grupą krwi i plastikową kartę do noszenia w portfelu.

 

 

Przybij piątkę z organami!

Świadomość złego stanu transplantologii zrodził pomysł wspólnego działania na rzecz poprawy sytuacji. Doświadczenie zdobyte na przestrzeni lat postanowiliśmy przekuć we wspólne działanie. To nie pierwszy raz gdy Zooksy i The Organs łączą siły, jednak po raz pierwszy moc tego dream temu, który charakteryzuje ogromne serce do tego co robi, skierowana została na działanie charytatywne.

Tak powstały mixTURY Organsy, czyli kolorowe skarpetki w charakterystyczne organy, które „zbierają” kasę na rzecz polskiej transplantologii. To zestaw dwóch par ze sztandarowej kolekcji Zooksów. Można je zakładać zgodnie ze wzorem lub nie do pary. Na wspomniany wzór składają się wesołe narządy (serce, nerka, płuco itp.) znane z kolekcji The Organs. Ich personifikacja to idealny sposób na zwrócenie uwagi na problemy dawstwa narządów. Uśmiechnięte Organsy i ciekawe opakowanie sprawiają, że skarpetki będą idealnym pomysłem na edukacyjny prezent dla dziecka. Do produkcji skarpetek tradycyjnie wykorzystane zostały najwyższej jakości przędze. Tym samym jest to jeden z najlepszych produktów na rynku. MixTURY doskonale sprawdzą się zatem jako ciekawy dodatek dla każdego – zarówno dla kobiety, jak i mężczyzny.

Na sam koniec o tym co najważniejsze. Pięć złotych od każdego sprzedanego pudełka powędruje do Dawca.pl – kampanii świadomego dawstwa narządów prowadzonej przez Polskie Towarzystwo Programów Zdrowotnych. Jej celem jest uświadamianie polskiego społeczeństwa, podnoszenie poziomu wiedzy na temat przeszczepów tkanek, komórek i narządów oraz zwiększenie społecznej akceptacji dla tej metody leczenia oraz dobrowolnego dawstwa narządów.

Skarpetki takie jak te są wyjątkowe, ale pamiętajcie, że z rzeczy codziennych nasze narządy są bezcenne!

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl